26 marca 2013

Relaksująca kąpiel

Tydzień temu byłam w sklepie hobbystycznym, szukałam tasiemek, sznureczków i wszystkiego czym mogę ozdobić kosmetyczne prezenty i moim oczom ukazały się małe szklane buteleczki zatykane korkiem, których szukałam od jakiegoś czasu. Zakupiłam więc sztuk 4 i wykorzystałam na to by umieścić tam sól do kąpieli zdobioną kwiatami lawendy, płatkami nagietka i kwiatami hiacynta, które ususzyłam z własnej uprawy. 

Sól z Morza Martwego karnalitowa - Kąpiele w soli z Morza Martwego, w szczególności w soli karnalitowej sprzyjają prawidłowemu nawilżeniu skóry, mają właściwości lecznicze. Sól polecana jest w przypadku trądziku, atopowego zapalenia skóry, działa kojąco na układ nerwowy.

Lawenda - stosowana w naszym przypadku zewnętrznie działa na nerwobóle, zakażenia bakteryjne skóry. Kąpiele z dodatkiem lawendy zmniejszają napięcie mięśni, łagodzą stany napięcia nerwowego i ułatwiają zasypianie. Kwiaty w kosmetyce służą do sporządzania toników dla wrażliwej i delikatnej skóry. Przyspieszają one regenerację naskórka, działają antyseptycznie i przeciwtrądzikowo. Sama lubię używać hydrolatu lawendowego co uspokaja moja skłonną do wyprysków skórę. Wskazane kąpiele u osób z problemami skórnymi na plecach czy dekolcie.

Płatki nagietka - stosowany zewnętrznie pobudza ziarninowanie tkanek - działa przeciwzapalnie, przyspiesza gojenie się ran, jest niezwykle skuteczny we wszelkich stanach zapalnych skóry. Nagietek jest niezbędny szczególnie dla kobiet, które posiadają dzieci. W dzisiejszych czasach o infekcje nie trudno więc napewno przyda się przy leczeniu chorób kobiecych, stosowany do okładów i podmywań pomoże dbać o prawidłową higienę intymną, gdyż likwiduje upławy, świąd i podrażnienia. Warto wspomnieć, że Nagietek doskonale regeneruje skórę, uzdrawia ją, jest skuteczny w walce z niemalże wszystkimi jej niedoskonałościami:

  • zaskórniki
  • trądzik
  • rozstępy
  • łuszczenie się skóry itd. 
warunkach domowych możemy przeprowadzić mnóstwo niezwykłych zabiegów kosmetycznych na bazie nagietka. Jako, że u niektórych osób nagietek może wywołać alergiczną reakcję skóry, przed zastosowaniem warto przetestować gotowy produkt np. za uchem.
Pokaże Wam z miłą chęcią co z tego wyszło. Same powiedzcie jak Wam się podoba efekt?




Do swojego domowego laboratorium Alchemika dołączyłam również dwie większe znalezione w sklepie Nanu-Nana niestety żałuje, że nie w Polsce buteleczki - flakoniki:




3 komentarze:

  1. sliczne buteleczki, napewno nie jednej osobie sprawia wiele radosci.Zawartosc ich musi byc jedyna w swoim rodzaju.Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne! Uwielbiam gdy każdy składnik widać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają niesamowicie! Uwielbiam takie rzeczy, nie dość, że ślicznie wyglądają i same w sobie mogą być ozdobą, a jednocześnie natura zamknięta w środku :).

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli spodobał Ci się post, miło mi będzie jak podzielisz się swoją opinią :))